Mniej formalne, lecz także bliskie towarzyskie spotkanie – jaką sukienkę ubrać?

Mniej formalne, lecz także bliskie towarzyskie spotkanie – jaką sukienkę ubrać na poprawiny?

A na drugi dzień po weselu to…

Cóż można rzec, jedyne o czym marzymy po całonocnej, weselnej zabawie do białego rana jest wygoda, tzn. kilka godzin poźniej, bo najpierw to odpoczynek i sen, prawda?
Ale już na poprawinach trzeba znowu zadać szyku i w świetnym humorze zasiąść na nowo do biesiadnego, poweselnego stołu i przyjacielskich ploteczek. Komentarzy kto, z kim i dlaczego nie będzie końca. Nie zabraknie także komplementów na temat tego, jak kto się „wystroił”.
Dlatego moje drogie, już wcześniej przygotujcie sobie zestaw na dzień po weselu.

Idealna sukienka na poprawiny, czyli jaka?

Prawda jest taka, że wspomniana wyżej wygoda, będzie kluczowa w doborze kreacji na poprawiny. Wszystkie kiecki ze stretchem, czyli rozciągliwe, dopasowujące się do naszej figury będą zbawienne. W ten dzień nie trzeba już przechadzać się z wdziękiem (i z wciągniętym brzuchem) przez całą salę, uważając jednocześnie by nie stracić równowagi w wysokich, seksownych szpilach.
Która z nas nie zna tego uczucia?! Wielkie uff, a komfortowe wdzianko będzie na wagę złota.

Jeśli chodzi o kolory, mamy całkowitą dowolność. Możemy wybrać zestaw printu i koloru, na przykład sukienkę w czarno-białe paski w dolnej części, z jednolitą zieloną górą, do tego pantofelki na niewielkim obcasie typu kaczuszka. Nic nie stoi na przeszkodzie w wyborze któregoś z dziewczęcych odcieni z pastelowej palety barw, do luźnej sukienki z bawełny.
A może wybór padnie na sukienkę maxi, w kolorowe kwiaty, do której będzie można włożyć płaskie sandałki?
Jak same widzicie wybór jest ogromny. Dzień poprawin to idealny czas na płaskie lub niskie ale wygodne buty, luźniejsze niż na ślubie i weselu fasony sukienek oraz odpoczynek w gronie bliskich osób.

Previous post Suplementacja – informacje w pigułce
Next post Fachowiec u bram! – Dlaczego warto pytać i trzy razy przemyśleć